dziś mnie natchnęło co by wypróbować inny sposób na zrobienie czapki, taki wstęp do czegoś innego, zebrałam włóczki które miałam pod kolor chusty i zaczęłam dziergać.
A wyszło mi takie coś
w planie mam jeszcze kolorowe uszy np. żyrafy ( taki motyw przewodni mojego najmniejszego synka) a może misia - będzie tak słodko, jeszcze nie wiem.. coś tam na pewno będzie.
Świetnie ci wyszła ta czapka!!Chyba muszę pogodzić się z szydełkiem...
OdpowiedzUsuńpróbuj próbuj nie jest takie trudne jak sie wydaje ;)
OdpowiedzUsuń