wtorek, 12 listopada 2013

Komin





Jak to mówią szewc bez butów chodzi. Żeby w tym roku bez własnego szyjogrzeja nie chodzić poprosiłam moją babcię o zrobienie komina. Na drutach wzorem patentowym z przemiłej włóczki angory 100%. miałam 6 motków po 50 gram. Znalezione przez moją koleżankę w Dukacie za całe 3 złote za motek! Nowiusieńkie całe piękne moteczki :) Teraz będą moją szyję grzać.