środa, 13 kwietnia 2011

kolorowo...

dziś mnie natchnęło co by wypróbować inny sposób na zrobienie czapki, taki wstęp do czegoś innego, zebrałam włóczki które miałam pod kolor chusty i zaczęłam dziergać.





A wyszło mi takie coś







w planie mam jeszcze kolorowe uszy np. żyrafy ( taki motyw przewodni mojego najmniejszego synka) a może misia - będzie tak słodko, jeszcze nie wiem.. coś tam na pewno będzie. 

2 komentarze:

  1. Świetnie ci wyszła ta czapka!!Chyba muszę pogodzić się z szydełkiem...

    OdpowiedzUsuń
  2. próbuj próbuj nie jest takie trudne jak sie wydaje ;)

    OdpowiedzUsuń