piątek, 5 lipca 2013

Fioletowy kapelusik.

Czapa podobna do tej z poprzedniego posta, różni się tylko daszkiem





3 komentarze:

  1. Śliczny :) Masz coś fajnego na teraz dla chłopca?

    Muszę się pochwalić, że zaczęłam szydełkować mysza :)
    Wkrótce zdjęcia :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic dla chłopców na teraz nie robiłam. A 2 lata temu jak jeszcze włosów mało mieli, robiłam im z bawełny czapki z daszkiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale śliczny! Idealny dla małej damy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń