Kocyk zrobiony jest w 3/4 całości. Zabrakło niektórych kolorów i dopóki nie będzie w hurtowni tych samych kolorów nie ma jak dokończyć. Teraz jest na tyle długi że nadaje się do przykrycia w łóżeczku ze szczebelkami, nadaje się na tło do zdjęć i do położenia na podłodze na piankach co by Martynka mogła isę wygodnie wylegiwać.
Cudowny jest ten kocyk :) Bardzo mi się podoba. Z chęcią zrobię sobie taki w przyszłości. Powiedz, z jakiej włóczki korzystasz?
OdpowiedzUsuńJeśli to nie sprawi kłopotu, to usuń proszę weryfikację obrazkową.